Drużyna lektorów i ministrantów w składzie: Jakub Bodzioch, Kamil Góra, Bartłomiej Kozioł, Mateusz Kozioł, Michał Kozioł, Karol Satora oraz Filip Tomczykiewicz podjęła wyzwanie i pojechała na etap rejonowy (dekanaty: Kraków – Borek Fałęcki, Kraków – Podgórze, Kraków – Salwator, Kraków – Prokocim, Kraków – Mogiła) Ogólnopolskiego turnieju piłki nożnej halowej, który rozgrywał się w Myślenicach. Ku zdziwieniu organizatorów oraz innych drużyn z kategorii lektora starszego, nasza drużyna nie składała się wyłącznie ze starszych lektorów, ale również z młodszych ministrantów, co raczej nie rokowało zwycięstwa na tym etapie.
Chłopaki zagrali dwa mecze. W pierwszym meczu zagrali z zespołem górującym wysoką posturą zawodników i takim samym poziomem gry. Mimo to ministranci nie poddali się i już od pierwszych minut, stosując mocny pressing i wysoką mobilność na bosku nieustannie gościli pod bramką przeciwników, co zaowocowało zdobyciem pierwszej bramki. Po mocnej kontrze przeciwników, szczęśliwie odpartej, udało się zdobyć drugą bramkę i utrzymać tę przewagę do końca meczu.
W drugim meczu przeciwnikiem był zespół silny, stawiający zdecydowanie na szybkość, pressing i dominację na boisku przez cały czas gry. Nasza drużyna zastosowała tę samą strategię. Mecz był bardzo emocjonujący, obydwie drużyny dawały z siebie wszystko, a piłka znajdowała się raz pod naszą bramką, raz pod bramką przeciwników, angażując obu bramkarzy do bronienia mocnych strzałów. W końcu bramkarz przeciwnika popełnił błąd, faulując zaraz za polem karnym na wprost bramki, dając nam szansę strzału z rzutu wolnego właściwie z miejsca wykonania rzutu karnego. Ta sytuacja została wykorzystana i już za chwilę cieszyliśmy się wynikiem 1:0 w bardzo ciężkim meczu. To dodało skrzydeł naszym chłopakom, dzięki czemu cieszyliśmy się za chwilę drugą bramką. Jednak przeciwnicy nie dawali za wygraną i poddali naszą drużynę tak wysokiej presji, że właściwie w ostatniej z 10 minut meczu piłka znalazła się w naszej bramce dwa razy. Załamani takim wynikiem byliśmy zmuszeni zagrać dogrywkę. Zakończyła się ona bezbramkowym remisem mimo wielkiej chęci obu drużyn zakończenia już tego wyczerpującego pojedynku. Nadszedł czas na rzuty karne. W pierwszym rzucie piłkarz przeciwnika przestrzelił, co dodało nam otuchy na wygraną. Kolejne pojedynki 1 na 1 okazały się dla nas bardzo korzystne tak, że mimo bardzo złych rokowań, jak Dawid w pojedynku z Goliatem, wyszliśmy z pojedynku zwycięsko. W jednym z rzutów karnych naszemu strzelcowi, dzięki mocnemu uderzeniu, udało się umieścić w bramce piłkę razem z bramkarzem.
Gratulujemy naszym chłopakom ogromnej determinacji, gry na bardzo wysokim poziome w ataku i w obronie oraz wiary w wygraną, która wydała owoc. Naszym piłkarzom rezerwowym dziękujemy za doping i ofiarowanie tego meczu i drużyny Matce Bożej w modlitwie. Dziękujemy też panu Danielowi Tomczykiewiczowi za ofiarowanie swojego czasu i pomoc w transporcie drużyny na etap rejonowy i wierne kibicowanie.
Przed nami etap diecezjalny, gdzie zmierzymy się z drużynami z całej diecezji. Prosimy o modlitwę w intencji Liturgicznej Służby Ołtarza w naszej parafii, a teraz szczególnie za następny rozgrywany mecz, który odbędzie się zaraz po świętach Wielkanocy.
Zapraszamy do obejrzenia galerii z tego wydarzenia.
